Dzisiaj zaprezentuję Wam kolejne moje prace, które wyszły z pod mojej ręki i szydełka.
Zapraszam do oglądania :)))
Pierwszy witraż na okno to nic innego jak motylek. Motylek z białego kordonka, krochmalony i usztywniony. Do motylka zawieszka cieniutka. Poniżej kolejne propozycje wykonane przeze mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz