W ramach relaksu porobiłam w tamtym roku kilka ciekawych rzeczy, które zostały spakowane w duży wiklinowy kosz i wyniesione na strych.
Sporo czasu minęło od ich wykonania a wyglądają jakbym je wykonała na dniach....nie wiedziałam, że gwiazdek jest ponad 300 a serduszek i świeczników też sporo....wszystkie prace do kupienia :)
serduszka twarde, ładnie prezentują się z wstążkami na oknie ale i nie tylko....około 8-10 cm
gwiazdeczki na choinkę, w okno do zamontowania na piku....wszystkie 6cm
świeczniki w różnych kolorach i fasonach tutaj karo....
Jak widać na załączonych zdjęciach, że jak ktoś chce to potrafi....często słyszę w śród znajomych teksty ,,o jeny to za trudne,, lub ,,nie umiem takiego zrobić,, i nasuwa się z automatu moje pytanie - czy próbowałaś/łeś zrobić? czy zadałeś/łaś sobie choć odrobinę trudu by jednak zobaczyć jak to się robi???
Właśnie kto nie zobaczy i nie spróbuje się nie dowie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz